Styczeń nazywany jest miesiącem obietnic. To w tym okresie najrzetelniej trzymamy się swoich postanowień noworocznych i decydujemy się zawalczyć o lepsze jutro. Ze statystyk wynika, że ponad połowa z nas nie dotrwa ze swoimi obietnicami do połowy roku. Co zrobić, by być wśród tych, którzy zwyciężyli swoje słabości?

Oto klika rad:
1. Postaw sobie realne cele - znasz swoje możliwości więc na początek nie stawiaj poprzeczki zbyt wysoko - podnoś ją stopniowo.
2. Określ "kamienie milowe" - podziel swoje postanowienia na etapy - łatwiej będzie ci kontrolować realizację celu.
3. Spisz cele na kartce i miej ją zawsze na wierzchu - niech to będzie twoja pamięć podręczna
4. Opowiedz o swoich postanawieniach innym - trudniej ci będzie odpuścić
5. Znajdź partnera dla swoich postanowień - możecie mieć inne cele, ale nawzajem będziecie się pilnować i motywować. 
6. Nie rezygnuj za szybko - porażka nie powinna być wymówką by porzucić projekt - przyznaj się do błędu i wróć na właściwe tory.
7. Wizualizuj cel - zawsze myśl o tym co chcesz osiągnąć i jak wyglądać będzie twoje życie gdy go zrealizujesz.

Na chłody polecamy masaż rozgrzewający

W walce z zimowym chłodem niezwykle pomocny jest masaż. Prócz relaksu i ogólnego odprężenia, rozgrzewające właściwości masażu wzmacniają naszą odporność i poprawiają samopoczucie. Na zabieg możemy oczywiście udać się do profesjonalisty, ale z powodzeniem można też poddać się masażowi w zaciszu domowym. Warto wybrać przyjemny dla nas zapach, z szerokiej gamy olejków relaksacyjnych oraz wspomóc się popularną maścią rozgrzewającą. Po masażu najlepiej wygrzać się parę godzin pod kołdrą

Masaż rozgrzewający z powodzeniem wykonamy w domu. Jest możliwy do zrobienia samodzielnie lub z pomocą drugiej osoby. Bez znaczenia na sposób masażu, który został przez nas wybrany, należy poznać odpowiednie techniki masażu. Równie pomocny okaże się rozgrzewający olejek.

Jak zrobić masaż rozgrzewający?

W przypadku, gdy masaż wykonywany jest przez nas samodzielnie, należy się skupić na partiach ciałach o najgrubszej skórze. Będą to: brzuch, łydki, uda oraz pośladki. Obszary te wymagają szczególnej opieki. Wybrany przez nas olejek lub kosmetyk najpierw musi być rozprowadzony po dłoniach oraz rozgrzany. Gdy to wykonamy, ciało może być masowane. Rękoma należy kierować się zawsze ku górze na całym ciele. Celem pobudzenia krążenia, olejek lub kosmetyk powinien być nakładany energicznymi i kulistymi ruchami. Wcześniej wspomniane partie ciała, które posiadają grubszą skórę muszą być masowane intensywniej.

Brzuch oraz piersi są znacznie delikatniejszymi częściami ciała. Masaż należy wykonywać wyłącznie za sprawą opuszków palców. Do samodzielnego masowania pomocna okaże się przeznaczona do tego rękawica oraz szczotka o przeznaczeniu antycellulitowym.

Efektywniejszym sposobem na rozgrzanie jest masaż przy pomocy drugiej osoby. Wcześniej należy się upewnić, ze partner zna techniki dobrego masażu. Należy go zapoznać z ruchami, które powinny być wykonywane oraz zwrócić uwagę, które części ciała potrzebują intensywnego masażu, a które delikatniejszego. Rozgrzewanie przyniesie najlepsze skutki, jeśli partner będzie masować całe ciało, zaczynając od stóp, powoli przechodząc do górnych partii ciała, a skończywszy na plecach oraz łopatkach.

Jak zrobić rozgrzewający olejek do masażu?

W sklepach znajdziemy ogrom kosmetyków oraz olejków, które są przeznaczone do masażu. Warto zainteresować się domowym wykonaniem olejku. Wcześniej przygotujmy:

• 240-300 ml olejku migdałowego (czystego),
• 50 - 70 ml czarnej herbaty,
• przekrojona na pół laska wanilii,
• pałeczki cynamonu,
• ziarna kardamonu,
• ziele angielskie,
• goździki.

Olejek migdałowy należy lekko podgrzać, następnie dodać do niego czarną herbatę wraz z przyprawami. Następnie ogień powinien być zmniejszony. Całość powinna być gotowana przez około godzinę oraz mieszana co 10 - 15 minut. Po pozostawieniu do ostygnięcia, olejek należy przecedzić przy pomocy sitka. Przechowywany powinien być w ciemnej butelce oraz w chłodnym miejscu bez dostępu do światła.

Warto wiedzieć wszystko o tłuszczach - tych dobrych, które mają niebagatelny wpływ na nasza przemianę materii.Chodzi oczywiście o kwasy tłuszczowe omega-3, które kontrolują stężenie hormonu leptyny. Wytwarzana w podskórnej tkance tłuszczowej oraz wydzielana do krwi zmniejsza apetyt, a także reguluje poziom glukozy. Jeżeli w organizmie jest za dużo leptyny, mózg przestaje na nią reagować. Dlatego osoby z nadwagą nie odbierają sygnału o zaspokojeniu głodu i przyjmują więcej kalorii niż w rzeczywistości potrzebują. Odpowiednia ilość kwasów dostarczanych w codziennej diecie obniża poziom tego hormonu ułatwiając spalanie tkanki tłuszczowej. Głównym źródłem kwasów omega-3 są tłuste ryby morskie. W przeliczeniu na 100g najwięcej nienasyconych kwasów tłuszczowych zawierają: łosoś (1,8g), sardynki (1,4g), śledź (1,2g), makrela (1g), pstrąg (1g).

Niestety ryby wciąż zbyt rzadko goszczą na naszych stołach. Tymczasem wystarczy przynamniej dwa razy w tygodniu zrezygnować z mięsnego posiłku na rzecz jego rybnego odpowiednika. Kwasy omega-3 znajdziesz również w olejach roślinnych: lnianym, arachidowym, rzepakowym. Aby spełniły swoją funkcję należy codziennie dodawać do potraw lub bezpośrednio wypijać 1-2 łyżki wybranego tłuszczu roślinnego. Pamiętaj, że jedynie racjonalnie dobrane produkty przyspieszą twój metabolizm i nie wyrządzą spustoszenia w twoim organizmie. Warto więc w imię dobrego samopoczucia zainwestować trochę więcej czasu w przygotowywanie swoich posiłków.

Czy wiecie jak dieta może wpływać na stan naszej skóry?

Coraz więcej z nas zdaje sobie sprawę, że to jak wyglądamy i jak szybko się starzejemy zależy od naszego sposobu życia. Z doświadczenia wiadomo, że u podłoża problemów skórnych niejednokrotnie leżą czynniki żywieniowe. Choroba Duringa (skórna postać celiakii), którą wywołuje obecność glutenu w diecie, bywa u chorego nierozpoznana przez wiele lat i leczona jest w sposób niewłaściwy. A wystarczyłoby wykonać odpowiednie badania diagnostyczne i wprowadzić pacjenta na dietę bezglutenową.

Wiele osób zgłasza zmniejszenie lub ustąpienie objawów skórnych po ograniczeniu spożycia zbóż glutenowych (pszenicy i jej starszych odmian - kamutu, orkiszu), żyta i jęczmienia, co oczywiście nie oznacza, że dieta bezglutenowa jest dobra i skuteczna dla wszystkich. Warto zatem naszą decyzję o poddaniu się diecie, poprzeć stosownymi badaniami.

W jaki sposób rozpocząc skuteczna dietę?

Powinnaś zaplanować 4-5 dań w odstępach co najmniej 3-4 godzinnych. To niezwykle ważne, gdyż po takim czasie spada poziom cukru we krwi, a ty zaczynasz odczuwać głód. Utrzymanie stabilnego wskaźnika cukru uchroni cię przed napadami tzw. „wilczego głodu” oraz osłabieniem, a także wspomoże koncentrację. Musisz również pamiętać, aby porcje nie były duże. Żołądek dostosowuje się do wielkości dostarczanych mu posiłków. Jeśli zaopatrzymy go w niewielkie dawki żywności, wówczas ulegnie skurczeniu. Dzięki temu jesteśmy w stanie zapełnić go małymi racjami i szybko uzyskamy uczucie sytości. Co więcej, każda porcja jedzenia uaktywnia naszą przemianę materii – dzięki jedzeniu kilku mniejszych posiłków spalamy więcej kalorii, a energia równomiernie dopływała do organizmu, co pozwala mu pracować na najwyższych obrotach. Taki system odżywiania sprawia, że wszystkie składniki pokarmowe są lepiej wykorzystane i dobrze przyswojone. 

Aby utrzymać wagę i ustrzec się chorób (cukrzycy, schorzeń układu krążenia), warto zaplanować trzy większe i dwa mniejsze posiłki. Oczywiście należy zacząć od śniadania, które powinno dostarczyć ok. 20-25 proc. dziennej dawki kalorii. To źródło energii, które ma rozruszać organizm po nocnym wypoczynku oraz przyspieszyć przemianę materii spowolnioną kilkugodzinną głodówką podczas snu. Ponadto ten pierwszy posiłek doskonale pobudza do pracy rozleniwione jelita i układ trawienny. Śniadanie oprzyj o węglowodany złożone pochodzące z pełnoziarnistych produktów. Są one wolno trawione i stopniowo uwalniają energię oraz poprawiają koncentrację. Nie zapomnij także o porcji białka, które pobudza metabolizm, gdyż na strawienie tego składnika organizm zużywa sporą ilość energii. 

W Bangkoku nigdy nie jest nudno – ani za dnia, ani w nocy. Lecz tym, co sprawia, że pobyt w mieście jest naprawdę wyjątkowy, są Tajowie – naród, który ponad wszystko umiłował przyjemność i harmonię.

Dotyka to każdego, prędzej czy później i jest bezpośrednio związane z naszą metryką. Mowa oczywiście o zmarszczkach. Czym jest właściwie spowodowane ich powstawanie i czy można temu jakoś przeciwdziałać?
Pierwsze zmarszczki najczęściej pojawiają się po ukończeniu 24. roku życia.

W zimowe dni nic nie rozgrzewa lepiej niż szklanka herbaty, kawy czy gorącej czekolady. Aby jednak dodać tym napojom nieco więcej właściwości rozgrzewających, dodawaj do niego przyprawy, które pobudzą i odżywią organizm oraz rozgrzeją go od środka. Doskonale sprawdzą się tutaj sprawdzone dodatki korzenne jak cynamon, kardamon czy imbir .

Przyprawy te oprócz dostarczenia naszemu organizmowi fali ciepła, korzystnie wpływają również na układ odpornościowy. Ciekawą propozycją będzie także dodanie do kawy lub gorącej czekolady odrobiny sproszkowanego chili. Zaostrzy to smak napoju i solidnie Cię rozgrzeje!

Zimowy czas i wysuszone powietrze nie oszczędzają naszej skóry. Wielu osobom w okresie zimowym szczególnie doskwiera problem wysuszonych stóp. Jest na to rada – krem z zawartością mocznika, który ma działanie higroskopijne, czyli zatrzymujące wodę, uniemożliwiające jej wyparowanie.

Kosmetyk z mocznikiem o stężeniu mniejszym niż 10% sprawi, że skóra Twoich stóp stanie się gładka, miękka oraz otrzyma solidną dawkę nawilżenia. Natomiast preparat, w którym stężenie przekracza 10%, ma działanie przede wszystkim złuszczające. Reguluje proces rogowacenia naskórka, ale również zmiękcza skórę. W składzie kremów mocznik występuje pod nazwą urea.

Z roku na rok można zauważyć coraz większe zainteresowanie jogą. Na całym świecie (poza Indiami) jogę uprawia prawie 300 mln ludzi. W ostatnich latach liczba osób ćwiczących w USA wzrosła ponad dwukrotnie nawet do 20 mln osób, a w Polsce aż dziesięciokrotnie – z 4 tys. do 40 tys. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ trening ten pozwala się odstresować, wyciszyć i zapanować nad własnym ciałem. Podstawową umiejętnością, jaką nabywa się podczas ćwiczeń, jest świadome oddychanie. 

Ćwiczenia jogi mają medycznie potwierdzone działania stymulujące i regulujące układy ludzkiego ciała, wraz z gruczołami i systemem nerwowym. Badania wykazują, że trening korzystnie wpływa też na kręgosłup, ponieważ zwiększa elastyczność przyczynia się do złagodzenia bólu. Poprawia także krążenie, wydolność płuc i obniża ciśnienie. Jeśli cierpisz na astmę to joga jest dla Ciebie idealna. Ćwiczenia wykonuje się w wolnym tempie, także to świetne rozwiązanie w każdym wieku