Stosowanie terapii łączonych wpływa na ogólną poprawę kondycji skóry. Dzięki nim możemy osiągać jeszcze lepsze rezultaty: szybciej i skuteczniej! O tym, dlaczego trzeba stosować terapie łączone w przemyślany sposób, jakich zabiegów ze sobą nie łączyć i dlaczego w tym przypadku czasem dwa plus dwa nie równa się cztery, opowiadają Gabriela Maguza i Dorota Siwek, kosmetolożki z Ideal Beauty Clinic w Warszawie.
Dlaczego warto stosować terapie łączone?
W dzisiejszych czasach wszystkim zależy na szybkich i jak najlepszych efektach zabiegowych. Jednak często pacjenci borykają się z problemami, które mają bardzo złożone przyczyny. Jak im pomóc?
– Coraz popularniejsze staje się wykorzystywanie terapii łączonych, które mogą zdecydowanie przyspieszyć i pogłębić efektywność zabiegów. Kluczem do sukcesu jest stworzenie indywidualnych planów zabiegowych, dostosowanych do potrzeb skóry pacjenta, dobranie odpowiednich preparatów i technologii, które będą się uzupełniać i potęgować efekty terapii. Układając taki Beauty Plan, bierzemy pod uwagę: nawilżenie skóry, wiotkość, grubość, obecność rumienia, głębokość zmarszczek, przebarwienia, zaskórniki i blizny. W ten sposób możemy wypracować lepsze i długotrwałe efekty – tłumaczy Dorota Siwek.
Jakie terapie łączone stosować dla odmłodzenia twarzy?
Zabiegi odmładzające na twarz warto wykonywać w specjalnie opracowanych planach. Jakich?
– Bardzo dobre efekty przynoszą zabiegi mezoterapii, w połączeniu z zabiegami termicznymi, takimi jak fala radiowa Alma Spadeep lub Zaffiro, a na koniec pogłębienie ich za pomocą stymulatorów tkankowych. Dzieje się tak ponieważ w odpowiednio nawodnionych tkankach ilość wytworzonego ciepła jest większa niż w tkankach o słabym uwodnieniu. Dodatkowo, zabiegi z wykorzystaniem aparatury high-tech prowadzą do uwrażliwienia komórek na działanie innych bodźców. Dlatego podanie stymulatorów tkankowych do tak uwrażliwionych tkanek przyniesie lepsze rezultaty niż wykorzystanie tych zabiegów osobno – wyjaśnia.
Najlepiej stworzyć plan oparty na kilku technologiach i metodach, wykonywanych w określonej kolejności i odstępach czasowych. Dzięki temu realnie wpływamy na:
– Zwiększenie produkcji kolagenu i elastyny, co powoduje ujędrnienie i zagęszczenie skóry;
– Poprawę owalu twarzy;
– Wypłycenie zmarszczek;
– Nawilżenie i rozświetlenie skóry;
– Redukcję przebarwień;
– Zwężenie porów.
Jakie terapie łączone stosować na ciało?
Lepsze efekty zabiegów łączonych dotyczą także procedur na ciało. Warto je stosować np. w celu wyszczuplania i redukcji cellulitu. Terapie łączone na bazie nowoczesnych technologii muszą być przede wszystkim dostosowane indywidualnie do potrzeb skóry i stanu zdrowia pacjenta, ponieważ odpowiednio dobrane mogą być nierzadko alternatywą dla niektórych zabiegów inwazyjnych.
– Dzisiejsze technologie dają realne możliwości szybkiej i skutecznej redukcji cellulitu, ujędrnienia skóry i wymodelowania sylwetki. Podstawą terapii łączonej w zabiegach na ciało jest przede wszystkim Endermologia LPG Alliance – masaż podciśnieniowy, który opracowuje tkankę łączną i podskórną. Stymuluje metabolizm komórkowy, drenuje i pobudza mikrokrążenie, działając na oporną tkankę tłuszczową, cellulit i skórę pozbawioną jędrności. Najczęściej endermologię łączymy z falą akustyczną Storz D-Actor, która wpływa na rozluźnienie połączeń między komórkami tłuszczowymi, przyspieszenie metabolizmu komórkowego, usprawnienie przepływu w naczyniach krwionośnych i limfatycznych, oraz pobudzenie tworzenia się włókien kolagenowych i elastynowych – mówi Dorota Siwek.
Powyższe technologie zastosowane w terapii łączonej pozwalają nie tylko skutecznie walczyć z cellulitem, ale także ujędrnić skórę oraz niwelować nadmierną tkankę tłuszczową.
– Jeśli jest taka potrzeba możemy dołączyć zabiegi z wykorzystaniem fali radiowej Alma Spadeep. Szczególnie u osób z utratą jędrności skóry – najczęściej u kobiet po ciąży, bądź u osób, które bardzo szybko zgubiły zbędne kilogramy i zmagają się z obwisłą skórą. Możemy te zabiegi łączyć również z kriolipolizą CoolTech. Jest to bardzo popularny zabieg, który polega na zamrażaniu komórek tłuszczowych. W bezpiecznym procesie doprowadza do apoptozy (obumierania komórek tłuszczowych) i znacznie zmniejsza ich ilość, dzięki czemu następuje wymodelowanie i wyszczuplenie partii ciała objętych zabiegiem. Już po pierwszej wizycie w gabinecie możemy spodziewać się utraty kilku centymetrów w obwodzie – tłumaczy.
Jakich zabiegów nie wolno ze sobą łączyć?
Terapie łączone to jedno. Z drugiej strony istnieje lista zabiegów, których nie powinno się łączyć wcale, lub trzeba zachować określony odstęp albo kolejność ich wykonywania. Dlatego terapie łączone muszą być opracowywane „z głową” przez eksperta i stosowane w określonej kolejności.
– Wśród zabiegów na ciało możemy wymienić te o mniejszej i większej inwazyjności. O ile Endermologia czy zabieg falą akustyczną Storz Medical polegają głównie na drenażu i masażu mechanicznym tkanek, o tyle zabiegi z wykorzystaniem fali radiowej lub chłodzące (kriolipoliza Cooltech), wpływają znacznie intensywniej na metabolizm całego organizmu. Najprostszą zasadą jest niełączenie zabiegów cieplnych i chłodzących bezpośrednio w jednej procedurze. Należy zawsze zrobić minimum 7-10 dni odstępu.
Endermologię czy falę akustyczną wykonujemy co 2-3 dni i w każdym momencie możemy dołączyć do nich falę radiową (np. Alma SpaDeep). Z kolei włączając do terapii zabieg kriolipolizy, warto zrobić przed i po nim kilkudniową przerwę od masażu mechanicznego. Wyjątkiem jest moment bezpośrednio po zabiegu kriolipolizy, kiedy możemy wykonać zabieg fali akustycznej lub Endermologii w celu rozmasowania zmrożonej skóry – tłumaczy Gabriela Maguza.
Terapie łączone – w domu i w gabinecie
Oprócz starannie opracowanej terapii łączonej w gabinecie, bardzo ważna jest też sama współpraca eksperta z gabinetu (lekarza lub kosmetologa) z pacjentem. To sam pacjent, w domowym zaciszu, powinien dbać o skórę, aby nie zaprzepaścić efektów zabiegów.
– W przygotowywaniu każdego planu zabiegowego najważniejsze jest, aby pacjent był gotowy na wdrożenie zaleconej pielęgnacji domowej. Bez niej osiągniemy zaledwie część sukcesu. Dodatkowo istotne jest zbudowanie w pacjentach świadomości, jak ważne jest regularne dbanie o skórę, właściwe oczyszczanie, nawilżanie. Warto zawsze wytłumaczyć kolejność oraz istotę używania konkretnych produktów, po dobraniu ich do potrzeb skóry pacjenta. Obecnie usługa konsultacji kosmetologicznej nie ogranicza się tylko do wypełnienia karty i analizy cery – powinna być wzbogacona o badanie diagnostyczne wszystkich warstw skóry i dokładne określenie ewentualnych problemów skórnych – mówi Gabriela Maguza.
Terapie łączone na jesień
Czas przejść od teorii do praktyki i na własnej skórze wypróbować terapie łączone w gabinecie. Co warto wybrać jesienią?
– Okres jesienny w kosmetologii charakteryzuje się włączaniem do pielęgnacji gabinetowej bardziej inwazyjnych zabiegów: Dermapena, laserów, bardziej złuszczających kwasów, czy retinolu. Ważne jest, aby solidnie przygotować do tego skórę. W letnich miesiącach skóra jest narażona na działanie promieni słonecznych, częstą zmianę klimatu. To wpływa na pogorszenie jej kondycji, wysuszenie i większe uwrażliwienie na zabiegi oraz kosmetyki. Pielęgnacja w sezonie jesiennym będzie zatem polegała na stosowaniu takich terapii łączonych, które w pierwszej kolejności zregenerują skórę po sezonie letnim, a następnie ją przebudowują. W ten sposób zapewnimy skórze optymalne przygotowanie do zabiegów inwazyjnych, jednocześnie wpływając na szybszą rekonwalescencję. Topowymi zabiegami, które warto rozpocząć jesienią są: Dermapen 4.0, łączony z odpowiednimi koktajlami lub preparatami na bazie kwasów oraz mocno złuszczające peelingi chemiczne. Przed ich wykonaniem zalecamy skorzystanie z serii mezoterapii igłowej lub zabiegów terapeutycznych Pro XN, aby odpowiednio nawilżyć i odżywić skórę – tłumaczy Gabriela Maguza.
Gabriela Maguza – kosmetolog, Ideal Beauty Clinic
Dorota Siwek – kosmetolog, Ideal Beauty Clinic