Znamy już koreańską pielęgnację oraz tę japońską, tak zwane k-beauty i j-beauty. Obecnie na świecie rośnie jednak inny, globalny trend: australijska pielęgnacja! Już nie tylko piękne krajobrazy, plaże, dania z grilla i opera w Sydney będą kojarzyć nam się z pięknymi Antypodami. Kosmetyki a-beauty podbijają rynki wielu krajów oraz serca klientek. Naturalne, oparte na bogatych i wielofunkcyjnych właściwościach robią furorę. A-beauty staje w kontrze do mantry koreańskiego sposobu na pielęgnację urody – tu nie trzeba poświęcać długich godzin w łazience, by przejść przez wszystkie kroki do pięknej cery. Liczy się jakość i prostota!
A-beauty – jak wygląda pielęgnacja?
Koreanki jakiś czas temu przekazały nam swoje sekrety: np. czarną maskę radzącą sobie z rozszerzonymi porami i maseczki w płachtach. Japonki podbiły świat kosmetykami opartymi na zaawansowanych rozwiązaniach laboratoryjnych. Teraz pora na kosmetyki prosto ze słonecznej Australii! Czym różni się ten sposób pielęgnacji skóry?
Australijczycy wykorzystywali swoje zasoby naturalne do dbania o urodę już od dawna. W kraju kangurów wysoka jakość oraz zamiłowanie do naturalnej pielęgnacji to codzienny element stylu życia Australijczyków. Tajną bronią są oczywiście składniki – oparte na wyjątkowych roślinach, minerałach i innych wartościach odżywczych, których próżno szukać w innych miejscach na ziemi. W a-beauty najważniejsza jest także prostota i wygoda. Kosmetyki muszą odpowiadać stylowi życia Australijczyków. Tu kobiety stawiają raczej na delikatne, naturalne makijaże. Skóra ma być przede wszystkim promienna, zdrowa, odpowiednio nawilżona i zabezpieczona przed szkodliwym działaniem słońca.
Wyjątkowe składniki – jakie skarby kryje a-beauty?
Są to między innymi:
Śliwkowy ekstrakt – pełen antyoksydantów, zwalcza przebarwienia i inne uszkodzenia skóry spowodowane słońcem, wspomaga produkcję kolagenu i elastyny.
Esensja z owoców Quandong – zwiera silne antyoksydanty, odżywia, nawilża, działa także przeciwzapalnie.
Olejek Niaouli – ma działania dezynfekujące, łagodzi wszelkie podrażnienia skóry.
Olejek eukaliptusowy – uwielbiana przez koalę roślina ma wyjątkowe właściwości antyseptyczne i odświeżające. Poprawia krążenie i pomaga w dotlenianiu skóry. Pomaga skórze z problemami.
Ekstrakt z mirtu cytrynowego – ma działania antybakteryjne. Idealnie pomaga w zwalczaniu rozszerzonych porów skóry. Przeznaczony głównie do pielęgnacji cery dojrzałej, tłustej i trądzikowej.
.