Powietrze, którym oddychamy pozostawia wiele do życzenia, nawet to w domu. Zwłaszcza w trakcie sezonu zimowego, a więc także i grzewczego. Dobrym rozwiązaniem na złapanie pełnego oddechu są rośliny oczyszczające powietrze. Nie tylko urozmaicą wygląd pomieszczeń, ale także pozytywnie wpłyną na nasze zdrowie. Jakie rośliny oczyszczające powietrze wybrać?
Kiedy smog wdziera się do pomieszczeń przez okna, a z licznych kominów leci gęsty dym, warto zawalczyć o nasze zdrowie. Kwiaty oczyszczające powietrze nie zastąpią co prawda dobrego filtra, ale z pewnością poprawią atmosferę w mieszkaniu. To także jeden z najmilszych dla oka sposobów na walkę z zanieczyszczeniami. Nad wyborem najlepszych roślin oczyszczających powietrze pochylili się nawet badacze z NASA! Być może jesteś już w posiadaniu naturalnych oczyszczaczy powietrza, ale nie zdajesz sobie z tego sprawy.
Rośliny oczyszczające powietrze – top 5
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), w zamkniętych pomieszczeniach spędzamy przeważającą część naszego życia. Oczywiście nie chodzi tu tylko o mieszkania, ale także pracę, biblioteki, zakłady fryzjerskie, galerie handlowe, siłownie itd. Dlatego tak ważne jest, by świadomość dotycząca przestrzeni, w której przebywamy dotarła do jak największej liczby osób. Bowiem właściwością, jaką posiadają kwiaty oczyszczające powietrze, jest neutralizowanie metali ciężkich, m.in. ołowiu, miedzi, kadmu i cynku, a także dwutlenku węgla. NASA w 1989 roku opublikowała listę roślin, które walczą z zanieczyszczeniami. Poniżej przedstawiamy top 5 z ich rankingu.
1. Skrzydłokwiat (Spathiphyllum)
Nazwa polska: Skrzydłokwiat.
Nazwa systematyczna: Spatiphyllum.
Usuwa: formaldehyd, benzen, aceton, trichloroetylen.
Jakie naświetlenie lubi: stanowisko półcieniste.
Sposób podlewania: latem 2-3 razy w tygodniu, zimą raz na tydzień.
2. Chamedora wytworna (Chamaedorea elegans)
Nazwa polska: Chamedora wytworna.
Nazwa systematyczna: Chamaedorea elegans.
Usuwa: trichloroetylen, formaldehyd, benzen, kseleny, dwutlenek węgla.
Jakie naświetlenie lubi: w cieniu lub półcieniu.
Sposób podlewania: gdy podłoże jest suche, odrobiną przegotowanej wody o temp. pokojowej.
3. Bluszcz pospolity (Hedera helix)
Nazwa polska: Bluszcz pospolity.
Nazwa systematyczna: Hedera helix.
Usuwa: trichloroetylen, formaldehyd, benzen, kseleny, toulen.
Jakie naświetlenie lubi: miejsce lekko zacienione.
Sposób podlewania: nie częściej niż 2 razy w tygodniu, niezbyt obficie.
4. Paprotka (Nephrolepis exaltata)
Nazwa polska: Nefrolepis wyniosły (Paprotka).
Nazwa systematyczna: Nephrolepis exaltata.
Usuwa: formaldehyd, kseleny.
Jakie naświetlenie lubi: miejsca, gdzie dociera rozproszone światło.
Sposób podlewania: latem 2-3 razy w tygodniu, zimą raz na tydzień.
5. Dracena odwrócona (Dracaena reflexa)
Nazwa polska: Dracena odwrócona.
Nazwa systematyczna: Dracaena reflexa.
Usuwa: trichloroetylen, formaldehyd, kseleny, benzen, etylen, toulen, tlenek węgla, amoniak.
Jakie naświetlenie lubi: jasne miejsce, ale nie w bezpośrednim kontakcie ze słońcem.
Sposób podlewania: latem obficie, by ziemia była wciąż nawilżona, zimą tylko, gdy podłoże przeschnie.
Kwiaty do sypialni
Chociaż powszechnie uważa się, że kwiaty do sypialni to nie jest najlepszy pomysł, to przekonanie to jest nieco błędne. W sypialni warto postawić na rośliny, w których zachodzi odwrócona fotosynteza, tj. nocą produkują i uwalniają tlen. Wtedy nie tylko nie zaszkodzą, ale wręcz pomagają w łatwiejszym zasypianiu i bardziej jakościowym śnie. Rośliny oczyszczające powietrze również świetnie sprawdzą się w pomieszczeniu, w którym śpimy, zapewniając ochronę przed szkodliwym działaniem zanieczyszczeń również w nocy.