W czasach, gdy mamy nieograniczony wybór metod poprawiania urody, od prostych kosmetyków i zabiegów domowych, po skomplikowane operacje plastyczne, cóż może zaoferować joga? Jako nauczycielka i członkini Stowarzyszenia Jogi Iyengara w Polsce od 24 lat, codziennie praktykuję  jogę na zajęciach z uczniami i na własnej skórze odczuwam jej dogłębne działanie. Przeczytaj 10 powodów, dla których warto rozpocząć swoja przygodę z jogą.

Pierwsze „tak” dla jogi 

Pozycje odwrócone (salamba sarvangasana, salamba sirsasana, adho mukho vrksasana, pinciamajurasana) poprawiają krążenie krwi i limfy. Skóra całego ciała jest lepiej ukrwiona, dotleniona, dzięki transportowi lepiej dotlenionej krwi do wszystkich tkanek. Poprawia się jej jędrność, gęstość, elastyczność. Przeciwdziałamy powstawaniu cellulitu, opuchnięciu nóg, żylaków a na twarzy zapobiegamy powstawaniu nowych zmarszczek.

Drugie „tak” dla jogi

Te same pozycje pobudzają układ hormonalny. Większość systemów w naszym organizmie działa na zasadach zależności; przysadka mózgowa produkuje hormon FSH, który wpływa na pobudzenie jajników do produkcji estrogenu. Kiedy wzrasta poziom tego ostatniego, FSH spada i odwrotnie. Taka sama sytuacja ma miejsce w przypadku przysadki mózgowej, tarczycy i jajników.  Przysadka produkuje tyreotropinę, która pobudza tarczycę do produkcji tyroksyny, a ta z kolei działa na żywotność jajników. W pozycjach odwróconych, wygięciach do tyłu, gdzie głowa odchyla się do tyłu lub broda mocno zbliża do mostka, dochodzi do stymulacji narządów dokrewnych, które zaczynają działać z większym zaangażowaniem. Wynikiem tego jest regulacja hormonalna.

Trzecie „tak” dla jogi

Kolejnym pozytywnym rezultatem pozycji odwróconych jest odmłodzenie naszego mózgu, dzięki dopływowi utlenionej krwi do półkul mózgowych. Poprawia się pamięć, ruchy stają się bardziej precyzyjne, szybciej przewodzimy impulsy nerwowe. Dodatkowo korzystają nasze układy: wzrokowy, słuchowy, aparat węchu czy smaku. A dodatkowo wyostrzają się nasze zmysły. 

Czwarte „tak” dla jogi

Joga pracuje z napięciem własnym mięśnia, co oznacza, że dźwigamy ciężar własnego ciała i uczymy się napinać mięśnie tak, aby przylgnęły do kości.  Dzięki temu kość otrzymuje substancje odżywcze z mięśni. Mamy więc wspaniałą pracę w profilaktyce osteoporozy.

Piąte „tak” dla jogi 

Mięsień, który pracuje z napięciem własnym, jest pięknie wyrzeźbiony, smukły, jędrny i zachowuje proporcje w ciele. W ten sposób dzięki jodze zyskujemy zgrabną, idealnie wymodelowaną sylwetkę. 

 Szóste „tak” dla jogi 

Idealną kuracją przeciwzmarszczkową jest joga twarzy. Systematyczne ćwiczenie mięśni twarzy, jej masaż i dotlenianie, zmienia kontur twarzy i  likwiduje zmarszczki.

Siódme „tak” dla jogi 

W jodze bardzo ważny jest oddech – pranajama. Dzięki technice odpowiednio dobranych oddechów, dotlenimy tkanki ciała, co opwoduje ich lepsze ukrwienie.

Ósme „tak” dla jogi

Wysiłek fizyczny i pozycje skrętne, pomagają zgubić zbędne kilogramy. Aktywność przyspiesza metabolizm, dzięki czemu wzrasta zapotrzebowanie organizmu na kalorie. Pozycje skrętne masują narządy brzucha, dzięki czemu poprawia się perystaltyka jelit, zaparcia znikają i trawienie staje się wydajniejsze. Reasumując, waga leci w dół.

Dziewiąte „tak” dla jogi 

Wszystkie pozycje jogi pomagają pozbyć się stresu. Uwalniają umysł od pędu myśli, a komórki nerwowe od nadmiaru bodźców. Oddech, asany, zatrzymanie, równowaga. Ogromny dar jogi i efekt praktyki.

 Dziesiąte „tak” dla jogi 

Dodaj zdrowe odżywianie, higieniczny styl życia, pozytywne nastawienie do ludzi i świata. Praktykuj, dbaj o siebie mentalnie i fizycznie, a na długo zachowasz młodość.

Katarzyna Złotkowska
Dyplomowany nauczyciel, egzaminator i szkoleniowiec Stowarzyszenia Jogi Iyengara w Polsce z akredytacją Instytut RIMY w Punie

Akademia Terapii Ruchem Zacisze Jogi
www.zaciszejoga.pl