Zdrowie jest najpierwszym darem, uroda drugim, a bogactwo trzecim.
Platon

Trudno nie zgodzić się z myślą Platona, wszak wydaje się oczywista. Na codzień jednak, w czasach dostatku zdrowia i poczucia niespożytych sił życiowych, zapominamy o niej, koncentrując się na walce o kolejne „dary”. I dopiero taki czas, jaki przeżywamy obecnie, przypomina nam, co jest najważniejsze.
Pandemia nie tylko odciska swoje piętno na naszej codzienności, ale także demoluje życie wielu z nas i stanowi realne zagrożenie zdrowia, a nawet życia. Coraz trudniej przechodzić obojętnie obok wiadomości o czyjejś poważnej chorobie, o kolejnym odejściu osoby bliskiej, czy znanej.

Stan ten trwa od wielu miesięcy, nie wiemy też jaka będzie nasza, nawet ta niezbyt odległa, przyszłość. Nic więc dziwnego, że dla wielu osób realnym problemem staje się nie wirus, ale życiowe i psychiczne skutki jego obecności. Długotrwały stres, połączony z poczuciem braku sprawczości w naszym życiu, odciska swoje piętno na psychice, zagraża prawidłowemu funkcjonowaniu organizmu, wpływa na to, czy chcemy nadal dbać o urodę i zabiegać o bogactwo.

Dlatego warto szukać sposobów na utrzymanie życiowej równowagi, a jeśli jest taka potrzeba – wyciągnąć rękę po pomoc. Bez tego nie będziemy w stanie dbać o siebie, przeciwstawić się skutkom ewentualnego zakażenia wirusem, a w konsekwencji – troszczyć się o to, co w życiu najważniejsze: poczucie spełnienia, także w relacjach z innymi.

Ten dziwny czas stawia przed nami nowe wymagania odnośnie codziennej pielęgnacji (Bądźmy dobrzy dla naszej skóry na wiosnę!), przypomina o znaczeniu bezpieczeństwa – nie tylko zdrowotnego (Piętno wirusa), ale także podczas wykonywania zabiegów estetycznych (Medycyna w służbie estetyki).
Wszystkie te tematy znajdziecie w aktualnym wydaniu Urody i Medycyny.
Sprawdźcie w Empiku (https://www.empik.com/szukaj/produkt?q=uroda%20i%20medycyna&qtype=basicForm&ac=true), salonach prasowych Inmedio, RUCH, w klinikach medycyny estetycznej, lub na www.uroda-medycyna.pl