Liposukcja kawitacyjna – czy warto?

Wiele osób pragnie mieć zdrową, dobrze wyglądającą sylwetkę, ale nie w każdym przypadku odpowiednia dieta i ćwiczenia są wystarczające. Nie oznacza to jednak, że trzeba na zawsze pogodzić się z nadmiarem tłuszczu na biodrach, brzuchu, czy udach. Istnieją bowiem metody pozbycia się nadmiernej ilości tkanki tłuszczowej. Jedną z nich jest liposukcja kawitacyjna. To bezpieczny, nieinwazyjny sposób na poprawienie  sylwetki. Czym jest liposukcja kawitacyjna? Jakie przynosi efekty? Jak często należy wykonywać zabieg?

Tkanka tłuszczowa jest rodzajem tkanki łącznej. Pełni funkcję magazynującą energię w organizmie. Ważne jest jednak kontrolowanie jej ilości. W przypadku mężczyzn prawidłowy poziom tłuszczu wynosi 12-20%. U kobiet wartość ta jest nieco większa – dopuszczalne granice to 20-30%. Procenty te mogą być nieco niższe w przypadku osób uprawiających sport. Nadmierny poziom tkanki tłuszczowej powinien być jednak redukowany.

To, ile dana osoba posiada tkanki tłuszczowej w swoim organizmie zależy od stosowanej diety i trybu życia. Niektóre osoby mogą mieć jednak nieco większe predyspozycje to gromadzenia się tłuszczu – najczęściej związane są one z chorobami metabolicznymi.

Czym jest liposukcja kawitacyjna?

Liposukcja kawitacyjna jest zabiegiem do którego wykorzystuje się fale ultradźwiękowe. Wbrew nazwie nie polega on na mechanicznym odsysaniu tłuszczu, dlatego jest to zabieg nieinwazyjny.
Liposukcja kawitacyjna polega na uszkadzaniu za pomocą ultradźwięków błon komórek tłuszczowych, nawet w głębszych  partiach ciała. Uwolniony ze zniszczonych komórek tłuszcz przyjmuje postać trójglicerydów. W około 70%, poprzez układ limfatyczny, dostaje się on do wątroby, gdzie ulega metabolizmowi i wydaleniu drogą naturalną z organizmu. Pozostała część usuwana jest przez komórki żerne, także w sposób naturalny.

Liposukcja kawitacyjna – jak przebiega?

Zabieg liposukcji kawitacyjnej może być wykonywany m.in. na udach, pośladkach, nogach, rękach, plecach, czy w okolicach brzucha. Jest praktycznie bezbolesny (może być odczuwalne jedynie delikatne mrowienie). Polega on na punktowym wykonywaniu masażu za pośrednictwem specjalnej głowicy, która emituje fale ultradźwiękowe o niskiej częstotliwości, oddziałujące w sposób mechaniczny na tkankę tłuszczową. Jest to przy okazji świetna metoda do pielęgnacji skóry i redukcji cellulitu. Z tego względu na daną partię ciała często nakłada się przy tym określone substancje (np. witaminowe).

Reklama

Liposukcja kawitacyjna – ile zabiegów?

To, jak często należy wykonywać zabieg liposukcji kawitacyjnej, zależy od konkretnego przypadku. Wpływ na to ma skala problemu i obszar, którego on dotyczy. Zazwyczaj zauważalne efekty można zaobserwować już po pierwszym zabiegu. Aby były one jednak trwałe liposukcja kawitacyjna musi być wykonana seryjnie. Zwykle zaleca się 6 zabiegów – po jednym w odstępach tygodniowych. Później warto je powtarzać, np. raz na miesiąc, w celu podtrzymania rezultatów.

Liposukcja kawitacyjna: przeciwwskazania

Mimo że liposukcja kawitacyjna jest bezpieczna, to nie zawsze można ją wykonać. Przeciwwskazania do liposukcji kawitacyjnej to:

• ciąża i okres karmienia piersią,
• okres menstruacji,
• osteoporoza,
• problemy z niewydolnością wątroby lub nerek,
• choroby dermatologiczne,
• cukrzyca,
• epilepsja,
• problemy z układem krążeniowym,
• posiadanie rozrusznika serca,
• nowotwory (także do 5 lat po wyleczeniu),
• stwardnienie rozsiane.

Liposukcja kawitacyjna – efekty

Liposukcja kawitacyjna jest skuteczną metodą redukcji tkanki tłuszczowej w konkretnych partiach ciała. Pozwala też zredukować rozstępy i cellulit. Poza tym sprawia, że skóra jest jędrniejsza i doskonale nawilżona. Zabieg nie wiąże się z żadnym okresem rekonwalescencji.

Czy warto więc skorzystać z zabiegu liposukcji kawitacyjnej? O ile nie istnieją żadne przeciwwskazania zdrowotne, to tak. To bezpieczna i nieinwazyjna metoda, która przynosi dobre rezultaty. Warto jednak pamiętać, że aby osiągnąć i utrzymać pożądany efekt musi być ona uzupełniona o odpowiednią dietę i regularny ruch.