Warto wiedzieć wszystko o tłuszczach – tych dobrych, które mają niebagatelny wpływ na nasza przemianę materii.Chodzi oczywiście o kwasy tłuszczowe omega-3, które kontrolują stężenie hormonu leptyny. Wytwarzana w podskórnej tkance tłuszczowej oraz wydzielana do krwi zmniejsza apetyt, a także reguluje poziom glukozy. Jeżeli w organizmie jest za dużo leptyny, mózg przestaje na nią reagować. Dlatego osoby z nadwagą nie odbierają sygnału o zaspokojeniu głodu i przyjmują więcej kalorii niż w rzeczywistości potrzebują. Odpowiednia ilość kwasów dostarczanych w codziennej diecie obniża poziom tego hormonu ułatwiając spalanie tkanki tłuszczowej. Głównym źródłem kwasów omega-3 są tłuste ryby morskie. W przeliczeniu na 100g najwięcej nienasyconych kwasów tłuszczowych zawierają: łosoś (1,8g), sardynki (1,4g), śledź (1,2g), makrela (1g), pstrąg (1g).
Niestety ryby wciąż zbyt rzadko goszczą na naszych stołach. Tymczasem wystarczy przynamniej dwa razy w tygodniu zrezygnować z mięsnego posiłku na rzecz jego rybnego odpowiednika. Kwasy omega-3 znajdziesz również w olejach roślinnych: lnianym, arachidowym, rzepakowym. Aby spełniły swoją funkcję należy codziennie dodawać do potraw lub bezpośrednio wypijać 1-2 łyżki wybranego tłuszczu roślinnego. Pamiętaj, że jedynie racjonalnie dobrane produkty przyspieszą twój metabolizm i nie wyrządzą spustoszenia w twoim organizmie. Warto więc w imię dobrego samopoczucia zainwestować trochę więcej czasu w przygotowywanie swoich posiłków.