ONA
ON
Nieważne czy podczas Sylwestra będziemy na wielkim balu, czy spędzimy go z sąsiadami. Poczujmy się tego dnia wyjątkowo, aby magia dobrego samopoczucia i pięknego wyglądu udzieliła się na cały rok. Jakie zabiegi przed Sylwestrem warto wykonać? Radzi dr Marzena Lorkowska-Precht z warszawskiej kliniki ARTISMED.
Olśniewaj wyglądem na Sylwestra!
Sylwester to wyjątkowa noc. Wchodzimy w nowy rok pełni nadziei, że będzie on lepszy niż poprzedni. Dlatego zależy nam, by podczas zabawy sylwestrowej wyglądać jak najlepiej.
– Zwłaszcza teraz, zmęczeni pandemią i przytłoczeni sytuacją za wschodnią granicą, chcemy choć na chwilę zapomnieć o rzeczywistości, poczuć się królowymi i królami balu. Grudzień to idealny czas na szybkie przygotowanie do Sylwestra. Aby poczuć się piękną, przede wszystkim warto zadbać o dobre samopoczucie – znaleźć czas dla siebie, pójść na relaksujący masaż czy zabieg kosmetyczny – mówi dr Marzena Lorkowska-Precht.
Co zrobić na miesiąc przed Sylwestrem?
Trzeba pamiętać, że większość zabiegów z zakresu medycyny estetycznej warto wykonać na kilka tygodni przed balem, tak aby nasz organizm mógł uporać się z ewentualnym obrzękiem, siniakami, czy po prostu, żeby zastosowany preparat miał czas na okazanie całościowego rezultatu.
– Jeśli chodzi o kalendarz zabiegów, to niestety jest on teraz stosunkowo krótki i nie ma już w nim miejsca na procedury stymulujące kolagen, czyli np. HIFU, czy kwas polimlekowy. Po tych zabiegach efekty pojawiają się po 6-8 tygodniach, więc już nie zdążymy do Sylwestra. Ale to nic – mamy ogromne spektrum terapii, na których efekty nie musimy długo czekać.
Ponieważ, moim zdaniem, dla efektu WOW najważniejsza jest jakość skóry, na pierwszym miejscu postawiłabym mezoterapię. To mój ulubiony zabieg w różnych odmianach. Począwszy od delikatnego nakłuwania (skinpen), a skończywszy na tak zwanych boosterach np. Teosyal Redensity 1. Po kilku dniach od mezoterapii skóra zacznie „żyć nowym życiem” – będzie dotleniona, odżywiona, napięta, po prostu zacznie wyglądać młodziej. To efekt, który lubię najbardziej.
Nieocenionym uzupełnieniem może być też zabieg z toksyną botulinową, którego efektem będzie rozluźnienie i uniesienie zmęczonej, napiętej twarzy. To idealna procedura dla uzyskania szybkich efektów (po 2-3 dniach wyglądamy na mniej zmęczone i zestresowane).
Miesiąc przed wielkim wyjściem to także dobry czas na kwas hialuronowy w formie wypełnień i liftingu twarzy. Pamiętajmy tylko, że ostateczne efekty podania kwasu pojawią się po kilkunastu dniach, więc nie stresujmy się, jeśli uznajemy, że rezultat nie jest wystarczający. Czas robi swoje i higroskopijna zdolność kwasu hialuronowego (wiązanie wody) zdecydowanie poprawi efekt po około 2 tygodniach.
Nie poddawaj się presji czasu przed Sylwestrem!
Chcesz wyglądać lepiej, ale nie za wszelką cenę! Dlatego nie poddawaj się presji czasu i z rozwagą dobieraj zabiegi przed Sylwestrem i ekspertów, w których ręce oddajesz nie tylko swoją urodę, ale przede wszystkim zdrowie.
– Kwas hialuronowy to doskonałe remedium na upływający czas, ale niestety także zgubne narzędzie zmieniania rysów twarzy i tworzenia „klonów”. Pamiętajmy, że usieciowany kwas hialuronowy, czyli ten do budowania objętości, a nie podawany w mezoterapii, utrzymuje się w tkankach długo. Pomimo iż jego efekty w przypadku dobrych preparatów widoczne są przez rok, półtora, to ślady przebudowy w tkankach zostają na lata. Z rozwagą wykonujmy zabiegi u mądrych lekarzy, stosujmy dobre, sprawdzone produkty. Z przerażeniem obserwuję fakt wykonywania zabiegów medycznych przez osoby bez studiów lekarskich. Każde podanie leku, jakim jest toksyna botulinowa lub implantu tkankowego, jakim jest kwas hialuronowy czy polimlekowy, wywołuje określone skutki w naszym organizmie. Nie są to jedynie zabiegi upiększające! To podanie obcej substancji do naszego organizmu, co wymaga wiedzy, doświadczenia i odpowiedzialności.
Pielęgnacja w domu przed Sylwestrem
Aby wyglądać świetnie w tę wyjątkową noc, pamiętaj o odpowiedniej pielęgnacji skóry na co dzień. Musi ona być dobrana z tym, co robimy w gabinecie.
– Bardzo ważne, abyśmy na własną rękę nie łączyły terapii w gabinecie, np. peelingów, z aktywnymi kosmetykami domowymi. Zdajmy się na wiedzę i doświadczenie kosmetologa czy lekarza i poprośmy o zaproponowanie pielęgnacji domowej. Wyjdzie nam to na dobre, a przede wszystkim zredukujmy do minimum ryzyko objawów niepożądanych i wystąpienia alergii na kosmetyk tuż przed „wielkim wyjściem”. To ryzykowny moment na wszelkiego rodzaju eksperymenty z pielęgnacją.
Jeśli nie będziemy korzystać z pomocy lekarzy i kosmetologów zróbmy sobie co tydzień domowe SPA. Po kąpieli i peelingu połóżmy serum z witaminą C (oczywiście przy braku uczulenia na nią), potem maskę – płat z kwasem hialuronowym. Warto zrobić automasaż twarzy. Jak? Pomasuj miejsca o zwiększonym napięciu, oczy czoło i żwacze. Napij się relaksującej herbaty, posłuchaj muzyki, po prostu odpocznij.
Jak wymodelować sylwetkę do Sylwestra?
Czy miesiąc przed Sylwestrem uda nam się jeszcze wymodelować sylwetkę? Na co warto zwrócić uwagę?
– Obecnie na rynku jest bardzo wiele maszyn do modelowania sylwetki. Większość z nich opiera się na drenażu limfatycznym, który jest najważniejszym elementem wyszczuplania ciała. Różnego rodzaju zabiegi, takie jak endermologia, są podstawą modelowania. Osobiście najbardziej polecam masaż manualny, ponieważ ludzkie ręce najlepiej „czują” z jakim problemem mamy do czynienia. Do naszej dyspozycji są też zabiegi z zastosowaniem ultradźwięków, fali uderzeniowej, kriolipolizy – ich efekty są oczywiście adekwatne do stanu wyjściowego i nie ma co liczyć, że w ciągu miesiąca wymodelujemy sylwetkę, która wymaga np. pół roku, czy nawet roku pracy. Ale warto zawalczyć, bo przecież po Sylwestrze też jest czas na pracę nad ciałem (wtedy myślimy już o wakacjach).
Popraw kondycję skóry w miesiąc!
Czy istnieje zabieg, który pomoże poprawić kondycję skóry do Sylwestra – czyli taki, który da efekt w ciągu miesiąca?
– Zdecydowanie będzie to mezoterapia. Im bardziej „wyrafinowanym” produktem, tym lepsze da efekty. Nowoczesne formuły zawierające także nieznaczne ilości kwasu usieciowanego przynoszą rewelacyjne rezultaty. Efekt WOW gwarantowany. Pod warunkiem, że nie palimy papierosów.
Zabieg last minute przed Sylwestrem
Nie każdy jednak zdąży rozplanować sobie wizyty w gabinecie przed końcem roku. Dla wszystkich „spóźnialskich”, którzy nie zdążyli wykonać odpowiednio wcześnie zabiegów przed Sylwestrem, a mimo to chcą się cieszyć efektem glow na twarzy, mamy rozwiązanie!
– Hitem jest Aquagold. To forma mikronakłuwania z jednoczesnym podawaniem koktajlu liftingująco-nawilżającego. Mój faworyt – skuteczny i praktycznie bez śladów wykonania zabiegu. Już następnego dnia widać efekty (skóra jest napięta i rozświetlona). W moim koktajlu jest też toksyna botulinowa, która, choć w niewielkiej ilości, to robi swoje (rozluźnia napięcie mięśni twarzy). Do tego oczywiście zabieg kosmetyczny, u nas zwany „galowym”. Obejmuje on oczyszczanie wodorowe, przygotowanie skóry delikatnymi kwasami, masaż na aktywnym kolagenie oraz moją ulubioną maskę algową. W międzyczasie mamy zabieg na dłonie z masażem. To wszystko pod lampą LED, aby skóra otrzymywała również dodatkowy bodziec. Po takiej „akcji” wyglądamy, jak milion dolarów – mówi doktor Marzena Lorkowska-Precht.
Lek. med. Marzena Lorkowska-Precht – lekarz medycyny estetycznej, ARTISMED Quality of Life Medicine, Warszawa
