Czy twoja skóra może przyzwyczaić się do kosmetyku? Kosmetolog wyjaśnia!

Stosując swoje kosmetyki przez dłuższy czas, masz wrażenie, że dany produkt przestał spełniać swoje zadanie? Może twoja skóra przyzwyczaiła się do kosmetyku i używając go czujesz, że nie działa? O tym, jak właściwie dobierać pielęgnację rozmawiamy z kosmetologiem, Ewą Landowską. Przeczytaj, jeśli chcesz wiedzieć, jak prawidłowo dbać o swoją skórę!

Kiedy czujesz, że kosmetyki nie działają…

Często słyszę od swoich pacjentów, że obawiają się o przyzwyczajenie skóry do danego kremu. Zastanawiają się, czy na chwilę go nie odstawić na półkę, a w jego miejsce nie kupić nowego. Wtedy wyprowadzam ich z błędu. Kosmetyk nie przestanie działać po dłuższym czasie stosowania, a skóra nie jest w stanie „przyzwyczaić się”. Po prostu nie ma takich mechanizmów – wyjaśnia Ewa Landowska.
Skąd się biorą takie odczucia pacjentów?
Po pierwsze, kwestia źle dobranej pielęgnacji. W takim przypadku rzeczywiście skóra po pewnym czasie (zdarza się, że od razu!) stosowania danego kosmetyku woła o pomoc – jest zaczerwieniona, przesuszona, piecze. Należy wówczas zmienić produkty do codziennej pielęgnacji.
Kolejną kwestią są potrzeby skóry pacjentów, które zmieniają się z wiekiem i trzeba za nimi podążać. W okresie nastoletnim często występuje problem trądziku. Wtedy stosujemy kosmetyki o składzie dobranym do tej przypadłości, unikając substancji o działaniu komedogennym. Po pewnym czasie wyrastamy z tego i trzeba zmienić pielęgnację
.
Ale to nie wszystko!
Jeśli bariera hydrolipidowa skóry zostaje naruszona należy przyjrzeć się kosmetykom pielęgnacyjnym, które mogą zacząć podrażniać. Taka skóra potrzebuje szczególnie delikatnych produktów, które ją odbudują. Pamiętajmy także o sprawdzaniu dat przydatności na opakowaniach kosmetyków. Często zdarza się, że np. używamy filtrów z zeszłego roku, bo zostały, szkoda wyrzucić i zapominamy o tym, że nie spełniają już swojej funkcji. Zwróćmy na to uwagę.

Jak właściwie dobierać kosmetyki?

Aby właściwie zatroszczyć się o skórę, należy opracować odpowiedni plan pielęgnacyjny.
– Na rynku mamy ogromną ilość kosmetyków i z każdej strony jesteśmy bombardowani coraz to lepszymi wynalazkami. Pojawia się więc mętlik w głowie. Musimy pamiętać, że skóra nie wymaga częstych zmian pielęgnacji, nie ma czegoś takiego jak „przyzwyczajenie skóry do kosmetyków”,  a w większości przypadków nie potrzeba dużej ilości kosmetyków. 
Jeśli swoją codzienną pielęgnację dobiera się samemu, bez pomocy specjalisty, warto skupić się na potrzebach indywidualnych skóry. Nie należy kierować się poleceniami przyjaciółki, czy reklamami. Te produkty mogą nie być odpowiednie do danego przypadku. Przykładowo, jeśli bariera lipidowa skóry jest zachwiana, trzeba zadbać o jej odbudowę. W codziennej rutynie powinien znaleźć się produkt oczyszczający skórę, tonik, kosmetyk nawilżający oraz krem z filtrem. To podstawa. Pozostałe produkty są kosmetykami uzupełniającymi, czyli jeśli np. występuje problem z przebarwieniami, to one będą odpowiedzialne za ich usuwanie. Podobnie jest ze zmarszczkami czy trądzikiem. Warto zaopatrzyć się w serum z wysokim stężeniem składników aktywnych, maskę nawilżającą oraz peeling odpowiednio dobrany do potrzeb skóry.

Co jaki czas zmieniać kosmetyki?

Moda na dany kosmetyk lub chęć spróbowania czegoś innego… Często mamy po prostu potrzebę zmiany. Czy to może wpływać negatywnie na skórę?
Nie powinno się zbyt często zmieniać kosmetyków, jeśli nie ma takiej potrzeby. Jeśli pielęgnacja została dobrana prawidłowo, a w trakcie jej stosowania nie zaszły zmiany stanu skóry, nie należy nic zmieniać. Natomiast powodem do tego może być fakt, że produkt nam się nie sprawdził lub nasza skóra potrzebuje zmiany pielęgnacji np. po uszkodzeniu bariery hydrolipidowej po lecie – wyjaśnia Ewa Landowska.

Reklama
Kongres ehotelarze

Kosmetyki anti-aging – czy powinnaś już zacząć je stosować?

Kiedy powinno się sięgnąć po kosmetyki przeciwstarzeniowe? W jakim wieku? Musisz pamiętać, że o rozpoczęciu pielęgnacji przeciwstarzeniowej nie decydują tylko liczby.  
Często osoby po 25. roku życia są przekonane, że są za młode na pierwsze kosmetyki przeciwstarzeniowe. Otóż nie. Nie powinno się czekać, aż pojawią się pierwsze oznaki starzenia w postaci zmarszczek. Produkty te są tak skonstruowane, żeby zachować młodość na dłużej. Ich stosowanie wpłynie pozytywnie na zachowanie zdrowego wyglądu. Młode osoby nie zdają sobie sprawy, że procesy starzenia zaczynają się bardzo wcześnie, kiedy jeszcze nie myślą o zmianie pielęgnacji. To właśnie po 20. roku życia stabilizują się hormony i skóra się „uspokaja” po walce z trądzikiem i przetłuszczaniem. Po 25. roku życia kolagen zaczyna być produkowany w dużo mniejszej ilości, a co za tym idzie, tracimy elastyczność, napięcie i nawilżenie skóry. Pojawiają się pierwsze zmarszczki.
Na starzenie skóry wpływa wiele czynników. Są to między innymi uszkodzenia skóry spowodowane promieniowaniem UV czy wolne rodniki. Dlatego szczególną uwagę należy zwrócić na odpowiednią, codzienną pielęgnację, która składa się z dwuetapowego demakijażu, toniku, który reguluje pH skóry, kremu oraz filtru UV. To absolutne minimum. Działanie antyoksydacyjne zapewnią takie składniki aktywne jak witamina E, C, czy koenzym Q10. Jeśli jesteś młodą osobą, chcesz zadbać o swoją skórę, stosuj kremy z kwasem hialuronowym, kolagenem, czy składnikami, o których wcześniej wspomniałam –
radzi kosmetolog.

Krem na dzień i na noc – na co zwrócić uwagę?

Osobny kosmetyk na dzień i na noc, czy to konieczna reguła?
Nie ma potrzeby stosowania osobnego kremu na dzień i na noc w każdym przypadku. Jeśli pacjentka jest młoda, jej skóra odpowiednio nawilżona, jędrna i sprężysta, a krem odpowiednio dobrany, można z czystym sumieniem stosować wyłącznie jeden preparat, zarówno na dzień, jak i na noc. Jaka jest różnica między tymi kosmetykami? Krem na dzień ma lżejszą konsystencję, dobrze sprawdza się pod makijaż, szybciej się wchłania i nie zatyka porów. Często też ma filtry UVA i UVB, które zapobiegają szkodliwemu działaniu promieni słonecznych, zimnego powietrza, czy wiatru, a także zanieczyszczeń – nadaje skórze zdrowy i promienny wygląd. Natomiast kremy do stosowania na noc mają bogatsze składy, koją  skórę podczas snu i sprzyjają jej regeneracji. W składzie często występują lipidy, witaminy E, A, a także oleje i ekstrakty roślinne.
Jeśli już różnicujemy kremy, trzeba zachować ostrożność przy stosowaniu kremu na dzień i na noc. Dlaczego?
Kremy na noc mogą zawierać  składniki, które w zetknięciu z promieniami słonecznymi mogą prowadzić do powstania przebarwień na skórze. Ponadto, ze względu na treściwy skład takich kremów, w ciągu dnia skóra miałaby tendencję do szybkiego przetłuszczania się i niezdrowego błyszczenia – wyjaśnia Ewa Landowska.

Ewa LandowskaEwa Landowska – kosmetolog

 

 

 

 

Sprawdź także: Uroda w czasie inflacji – jakie kosmetyki wybrać?

Reklama
Góralskie SPA