Problemy z penisem

Dla mężczyzn najważniejsza jest jego sprawność, no i czasem… wielkość. Tymczasem okazuje się, że rozmiar penisa to nie największy problem. Zagrożeń czyhających na męskie okolice intymne jest znacznie więcej. O niektórych słyszeliśmy w szkole, z innych nie zdajemy sobie sprawy dopóki coś nie zacznie się dziać. Ale warto je poznać, bo wszystkie mogą być groźne i na długo uprzykrzyć życie.

Lek. med. Anna Bonder-Nowicka

Pacjent szukający pomocy w zakresie swego zdrowia intymnego często obawia się rozpoznania choroby wenerycznej lub nowotworowej, dlatego edukacja, szybka diagnoza i zdecydowane działanie mają kluczowe znaczenie dla dalszego postępowania.

Rozmiar penisa

Prawidłowy rozmiar penisa zdrowego mężczyzny mieści się w szerokich granicach normy: 9,16 cm +/- 1,89 cm (mierząc od spojenia łonowego do ujścia cewki moczowej, przy naciąganiu siłą 0,5 kg). Trzeba pamiętać, że rozmiar w stanie wiotkim nie warunkuje wymiaru podczas erekcji, który przeciętnie wynosi 13,12 cm +/- 1,66 cm. Mężczyźni często porównują się z innymi mężczyznami, co czasem prowadzi do frustracji, jednak większość mieści się w granicach normy.
W przypadku prącia, oprócz wariacji w rozmiarach, występują również liczne warianty anatomiczne, które mogą wywołać niepotrzebny niepokój. Należą do nich grudki perliste na granicy żołędzi, przemieszczone gruczoły łojowe, torbiel i hiperpigmentacja szwu pośrodkowego, niewielkie skrzywienie. Nie dają one objawów ani nie wymagają żadnego leczenia, a interwencje z ich powodów mają wymiar wyłącznie estetyczny.
Wskazaniem do interwencji w przypadku skrzywienia prącia jest zagięcie uniemożliwiające odbycie stosunku, czyli w praktyce przekraczające 30 stopni. Może mieć charakter wrodzony lub wtórny, np. na skutek choroby Peyroniego (stwardnienie ciał jamistych, powodujące właśnie skrzywienie i kłopoty z erekcją). Po ustąpieniu fazy bólowej choroby możliwa jest terapia farmakologiczna, a w bardziej zaawansowanych przypadkach – leczenie chirurgiczne.

Zakażenia miejscowe

Zakażenia w obrębie prącia można podzielić na te wynikające z zaniedbań higienicznych i na przenoszone drogą płciową. Na te pierwsze są szczególnie narażeni mężczyźni nieobrzezani, ponieważ zalegająca pod napletkiem mastka (biaława wydzielina gruczołów apokrynowych) umożliwia i podtrzymuje infekcję. W tym przypadku rozwiązanie jest jednak dość proste – trzeba dbać o codzienną higienę, pamiętając o ściąganiu napletka przy myciu. Pozostałe czynniki ryzyka to obniżenie odporności, otyłość, cukrzyca i zaawansowany wiek.
Szczególną postacią zakażenia miejscowego jest kandydoza prącia, która pojawia się pod postacią wykwitów rumieniowych, często z nadżerkami i białym, serowatym nalotem oraz pieczeniem, świądem i dyskomfortem podczas oddawania moczu. Leczenie jest miejscowe – preparatami azolowymi, w połączeniu z glikokortykosteroidami. Dopiero nawracające zakażenia skłaniają do leczenia doustnego, czasem jednocześnie wspólnie z partnerką seksualną.
Leczenie bezobjawowych pacjentów u których przypadkowo wyryto drożdżaki Candida nie jest zalecane, ponieważ są one fizjologiczną florą zarówno skóry, jak i przewodu pokarmowego.
Przewlekłe i nawracające zakażenia często prowadzą do powstania stulejki – stanu w którym zbyt wąski napletek nie pozwala na odsłonięcie żołędzi. Usztywnienie skóry w tym obszarze przy każdej próbie manipulacji powoduje pękanie jej powierzchni i dalsze bliznowacenie, a to lawinowo przyśpiesza zwężanie się napletka. Podstawą leczenia stulejki nabytej jest chirurgia: obrzezanie lub plastyka napletka – zależnie od stanu miejscowego i oczekiwań pacjenta. Obydwa zabiegi wykonywane są ambulatoryjnie, w znieczuleniu miejscowym.

Problemy z penisem badanie

Wirusy i bakterie

Spośród chorób przenoszonych drogą płciową, które manifestują się na skórze okolicy genitalnej, wyróżniamy te powodowane przez wirusy (HPV, HSV), bakterie (kiła, rzeżączka, chlamydioza) i pasożyty (świerzb). Częstość ich występowania niestety wciąż jest wysoka, co jest pochodną niewystarczającej edukacji seksualnej i wynikających z tego ryzykownych zachowań pacjentów.
Najczęstszą chorobą przenoszoną drogą kontaktów seksualnych jest zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego – kłykciny kończyste są manifestacją zakażenia typem 6 i 11 wirusa. Mają one postać nieregularnych różowo-brązowych grudek, czasami z nitkowatymi wypustkami, często zlewają się, tworząc rozległe zmiany. Może im towarzyszyć świąd, a nawet ból. Długo trwające zakażenie może prowadzić do rozległych, niszczących prącie zmian zwanych kłykcinami olbrzymimi (guz Buschkego-Loewensteina), wymagających bezwzględnie radykalnego leczenia operacyjnego. Wcześniejsze etapy zakażenia leczy się miejscowo (podofilotoksyną, imikwiomodem) lub zabiegowo (krioterapia, elektrokoagulacja, laseroterapia, wycięcie chirurgiczne).

Intymna opryszczka

Podobnie często jak wirus HPV rozprzestrzenia się wirus opryszczki narządów płciowych (HSV 2 lub coraz częściej typ 1, co wiąże się z kontaktami oralno-genitalnymi). Zakażenie pierwotne oznacza dla pacjenta ból i pieczenie w miejscu wniknięcia wirusa i późniejszego występowania wykwitów. Mogą również pojawić się objawy ogólnoustrojowe, takie jak gorączka, dreszcze, bóle głowy i mięśni.
Pierwotny wykwit ma formę pęcherzyka na rumieniowej podstawie, który szybko pęka i tworzy nadżerkę (na błonach śluzowych od razu mogą tworzyć się nadżerki). Do nawrotów najczęściej dochodzi w pierwszym roku po zakażeniu. Objawy są wtedy słabiej wyrażone, trwają krócej, a liczba wykwitów jest mniejsza. Dla złagodzenia objawów w leczeniu stosuje się acyklowir, walacyklowir i famcyklowir. Jak na razie jednak niemożliwa jest całkowita eliminacja wirusa z organizmu.

Reklama
Kongres ehotelarze

Problemy z penisem zapalenie

Kiła – poważna sprawa

Kiła jest wywoływana przez krętek blady (Treponema pallidum). W pierwszym okresie kiły nabytej w miejscu wniknięcia krętka obserwujemy owrzodzenie (objaw stwardnienia pierwotnego) – pojedyncze, niebolesne, z twardą chrząstkowatą podstawą i dnem wypełnionym surowiczą treścią. Objaw pierwotny znika samoistnie w ciągu 2-6 tygodni nie pozostawiając blizn, choć jego stanem zejściowym może być stulejka i wynikający z niej załupek.
W kile drugiego okresu na skórze (a u 1/3 pacjentów również na błonach śluzowych) pojawia się plamista osutka, która również samoistnie ustępuje, choć może nawracać. Dochodzi również do uogólnionego powiększenia się węzłów chłonnych i mogą współistnieć objawy grypopodobne. Obserwujemy wówczas także łysienie kiłowe, bielactwo kiłowe oraz zmiany narządowe.
W trzecim okresie dominują zmiany narządowe w postaci kiły układu nerwowego, układu krążenia lub kiły kilakowej. Leczeniem obecnie rekomendowanym jest penicylina benzatynowa podawana domięśniowo.

Groźne zapalenia

Spośród zapaleń cewki moczowej wyróżniamy te wywołane przez rzeżączkę (Neisseria gonorrhoeae), jak i nierzeżączkowe – spowodowane przez chlamydie, mycoplasmy, ureaplasmy. Zakażenie rzeżączkowe obejmuje cewkę moczową, szyjkę macicy, odbyt i gardło, jednak może się także szerzyć drogą wstępującą, zajmując jądra i najądrza, wywołując zapalenie narządów miednicy mniejszej.
Niestety rzeżączka może przebiegać całkowicie bezobjawowo – dzieje się tak u 10% mężczyzn i nawet 80% kobiet.
Po zakażeniu, po okresie wylęgania (1-14 dni) pojawia się pieczenie podczas oddawania moczu, następnie ropna wydzielina z cewki moczowej z towarzyszącym bólem i zaczerwienieniem ujścia cewki. Czasem występuje również parcie na mocz i krwiomocz pod koniec mikcji.
Tak jak w przypadku pozostałych chorób przenoszonych drogą płciową konieczna jest tu diagnostyka i leczenie wszystkich partnerów seksualnych z ostatnich 60 dni przed wystąpieniem objawów. Obecnie zalecane leczenie to ceftriakson domięśniowo z azitromycyną doustnie.
Zakażenia nierzeżączkowe mają łagodniejszy przebieg (dyskomfort podczas oddawania moczu, swędzenie ujścia cewki oraz śluzowa lub śluzowo-ropna wydzielina), dają objawy później, bo nawet kilka tygodni po ryzykownym kontakcie oraz częściej mają charakter bezobjawowy. Nieleczone powodują zapalenie gruczołu krokowego, najądrzy i zwężenie cewki moczowej. W leczeniu wykorzystujemy najczęściej azitromycynę.

Świerzb

Zakażenie świerzbem może być spowodowane zarówno poprzez kontakt seksualny, jak i poprzez przedmioty (pościel, bielizna, ubranie). Objawy pierwotnego zakażenia pojawiają się po 3-6 tygodniach, a główną dolegliwością jest świąd nasilający się po rozgrzaniu skóry. Na skórze widoczne są nory świerzbowcowe, grudki i przeczosy, czasem nadkażenia bakteryjne. W leczeniu stosuje się preparaty miejscowe z permetryną, krotamiton i maści siarkowe.

Liszaje

Liszaj twardzinowy to przewlekły włókniejąco-zanikowy stan zapalny o nieznanej przyczynie. Na prąciu najczęściej występuje na napletku, jako zwłókniałe, pierścieniowate przewężenie barwy kości słoniowej, ale może obejmować również żołądź i ujście cewki moczowej. Leczeniem z wyboru jest obrzezanie, jednak konieczne jest badanie histopatologiczne usuniętego fragmentu, ponieważ liszaj twardzinowy uważany jest za stan przednowotworowy, predysponujący do rozwoju raka kolczystokomórkowego.
Odmienną postać ma liszaj płaski, który jest przewlekłą, niezakaźną chorobą skóry o nieznanej etiologii. Cechą charakterystyczną są zmiany grudkowe, które nie pozostawiają blizn, ale towarzyszy im nasilony świąd. Na dzisiaj nie jest nam znane leczenie przyczynowe. Objawowo stosuje się miejscowo glikokortykosteroidy.

Problemy z penisem pytania

Uwaga – nowotwory

Na szczególną uwagę pacjentów i lekarzy zasługują zmiany nowotworowe okolicy genitalnej – nie wymagające interwencji zmiany łagodne (włókniak miękki i kaszaki), stany przednowotworowe (grudkowatość bowenoidalna, choroba Bowena na skórze i erytroplazja Queyrata na śluzówkach), a w szczególności – rak prącia.
Nie jest to częsty nowotwór w Europie (w Polsce zapadalność jest stała i wynosi 0,8/100 tys). Jego szczyt zachorowalności przypada na szóstą dekadę życia, jednak może występować dużo wcześniej. Za główne czynniki ryzyka uznaje się stulejkę i przewlekłe stany zapalne, liszaj twardzinowy, infekcje HPV, palenie tytoniu, fototerapię UVA z użyciem psoralenów, młody wiek inicjacji seksualnej i dużą liczbę partnerów oraz niski status socjoekonomiczny.
Histologicznie dominuje rak kolczystokomórkowy, rzadziej brodawkowaty, a najrzadziej podstawnokomórkowy.
Rak prącia najczęściej występuje na wewnętrznej blaszce napletka, rowku zażołędnym i na żołędzi – ma postać plamy, grudki, nadżerki, owrzodzenia bądź guza o gładkiej powierzchni. Nie występują charakterystyczne objawy. Może pojawić się ból, świąd, obrzęk i krwawienie, ale najczęściej powiększająca się zmiana jest zupełnie asymptomatyczna. Rozpoznanie jest możliwe po wykonaniu badania histopatologicznego wycinka o wystarczającej wielkości i głębokości, a zakres leczenia zależny od stopnia zaawansowania nowotworu.
Wiedząc o  tym jak trudno namówić mężczyznę do wizyty w poradni warto żeby każdy z nas był wyczulony na niepokojące objawy, tak żeby nie zaprzepaścić okazji do zapewnienia wczesnego, organooszczędzającego leczenia.

Źródło: UiM 24

Lek. Anna Bonder NowickaLek. Anna Bonder-Nowicka
Absolwentka AM w Warszawie, specjalista urologii, ukończyła też studia podyplomowe w zakresie seksuologii klinicznej. Członek Polskiego Towarzystwa Urologicznego i European Association of Urology.

Reklama
Medical SPA